Pożar został zauważony w nocy (z niedzieli na poniedziałek 5/6/.08) około godziny 2:10.
Choć do akcji ruszyło kilkudziesięciu ochotników z jednostek OSP Tylawa, OSP Jaśliska, OSP Posada Jaśliska oraz zastęp zawodowych strażaków z JRG Krosno niestety nie udało się uratować altany, która doszczętnie spłonęła.
Strażacy po ugaszeniu pożaru, przeszukali pogorzelisko. Jednak w trakcie akcji gaśniczej najwięcej problemów sprawiło odszukanie przyłącza prądu. Jak się okazało, przyłącze było doprowadzone do altany ziemią.
W sumie w akcji gaśniczej brały udział zastępy:
- JRG Krosno (GCBARt Scania)
- OSP Jaśliska (GLBARt Iveco)
- OSP Posada Jaśliska (GBM Star)
- OSP Tylawa (GBARt Star).
Na miejscu pojawili się również funkcjonariusze policji, którzy wyjaśnią dokładne przyczyny pożaru.
red., fot. OSP Tylawa