Ostatnie lata doskonale pokazują, iż w naszej strefie klimatycznej pojawia się coraz więcej kleszczy. Z łatwością można się domyślić, że wiąże się to także z częstszą zapadalnością na boreliozę. Skąd jednak bierze się ta groźna choroba? Sprawdź najważniejsze informacje na ten temat.
Czym jest borelioza i jak można się nią zarazić?
Borelioza jest wieloukładowym schorzeniem, które wywołują krętki z rodzaju Borrelia, mogące występować także w postaci cyst. Najczęściej borelioza atakuje układ nerwowy człowieka. Nie można nie podkreślić poważnych skutków boreliozy, z jakimi zmaga się wielu pacjentów. W momencie pojawienia się poważnych objawów pacjent może zostać zmuszony do postarania się o zwolnienie lekarskie online, pozwalające skupić się na leczeniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronie: https://netmedika.pl/konsultacja/e-zwolnienie-l4/.
Jak można zarazić się boreliozą? Zwykle dochodzi do tego w momencie, kiedy człowiek zostanie ugryziony przez kleszcza — typowego nosiciela tych bakterii. Treść jelitowa wydzielana do rany człowieka oraz przedostająca się tam ślina kleszcza sprawiają, że i patogeny chętnie przechodzą do innego organizmu. Największy wysyp ugryzień kleszczy obserwowany jest w okresie wiosenno-letnim. Zwykle spotkać je można w lasach liściastych i mieszanych, jak i w wysokich trawach.
Pierwsze objawy boreliozy — jak rozpoznać tę podstępną chorobę?
Atak kleszcza nie musi być wyrokiem. Kiedy nastąpi ugryzienie, należy pozbyć się pasożyta jak najszybciej, najlepiej zaraz po jego zauważeniu. Ekstrakcję można wykonać samodzielnie. Miejsca ukąszenia należy odkażać przy użyciu octenidyny oraz obserwować. Pierwszy sygnał, że bakterie przedostały się do organizmu człowieka, to powstający wokół rany po ukąszeniu kleszcza rumień. Zmiana powstać może nawet do 30 dni po ugryzieniu. Skórne objawy to nie wszystko — może pojawić się powiększenie węzłów chłonnych, gorączka czy ogólne rozbicie.
Rumień po kleszczu ewoluuje. Najpierw jest czerwoną grudką, później staje się płaski, bardziej pierścieniowaty. Kolejno staje się większy, a w środku pojawiają się jasne przebarwienia. Zmiana na skórze często zanika po ok. 4 tygodniach. Jednak w tym czasie bakterie rozprzestrzeniają się po organizmie, a pacjenci najczęściej skarżą się na grypopodbobne objawy.
We wczesnej, jak i późnej fazie boreliozy może dojść do rozwoju bardzo poważnych objawów neurologicznych. W układzie ośrodkowym mogą pojawić się znaczące zmiany, podobnie jak w strukturach obwodowych. Niekiedy borelioza może doprowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, pojedynczych nerwów czy korzeni nerwowych.
Jak leczy się boreliozę?
Chorobę bakteryjną, jaką jest borelioza, koniecznie trzeba wyleczyć przy użyciu antybiotyków. Rumień wędrujący to oznaka, że należy rozpocząć antybiotykoterapię, której czas trwania to aż 2 tygodnie. To bardzo ważne, gdyż późniejsze stadia tej samej choroby wymagają jeszcze dłuższego leczenia. Znaczna liczba osób korzysta współcześnie z recepty online, co może przyspieszyć kurację i zwiększyć szanse na wyleczenie. Więcej na ten temat przeczytasz na stronie: https://netmedika.pl/konsultacja/e-recepta-online/.
Na sam początek walki z boreliozą zalecana jest doksycyklina. Nie jest to substancja polecana kobietom w ciąży czy dzieciom. Jeśli więc leczenie dotyczy tych grup ryzyka, koniecznością będzie zastosowanie innego antybiotyku — amoksycyliny.