Wybierając pierścionek zaręczynowy, zwracamy uwagę nie tylko na rodzaj kamienia, ale i na jego kształt. Szlif kamienia szlachetnego wpływa na to, jak będzie on odbijał światło, jak optycznie będzie wyglądał na palcu oraz jaki styl biżuterii stworzy. Obecnie obserwujemy prawdziwy renesans nietypowych szlifów – narzeczeni chętnie sięgają po inne kształty niż klasyczny okrągły brylant. Jeśli zastanawiasz się, które kształty kamieni są teraz na topie, przygotowaliśmy dla Ciebie przegląd najmodniejszych szlifów wraz z ich charakterystyką. Poznaj je bliżej i wybierz ten, który najlepiej pasuje do Twojej ukochanej!
Szlif owalny – elegancja i optyczne wysmuklenie
Owalny diament (lub inny kamień) to zdecydowanie jeden z największych hitów ostatnich lat. Ten szlif łączy w sobie zalety okrągłego brylantu (piękny blask, wiele faset) z wydłużonym kształtem, który prezentuje się niezwykle elegancko. Pierścionek z owalnym kamieniem ma pewną delikatność i subtelność, a zarazem przyciąga wzrok swoją oryginalnością. Ogromną zaletą owalu jest to, że wydaje się większy niż kamień okrągły o tej samej masie – to zasługa wydłużonej formy. Dodatkowo, owalny szlif optycznie wysmukla palec, co wiele pań uznaje za atut. Moda na owalne pierścionki zaręczynowe wystrzeliła, gdy światowej sławy celebrytki zaczęły prezentować swoje owalne diamenty zaręczynowe – dziś ten kształt stał się synonimem nowoczesnej klasyki. W ofercie Goldrun również królują owalne brylanty – oprawiamy je zarówno w klasyczne solitery, jak i w pierścionki typu halo (z obwódką z małych kamyków). Jeśli Twoja narzeczona lubi elegancję z nutą oryginalności, szlif owalny będzie strzałem w dziesiątkę.
Szlif gruszka (łezka) – romantyzm i wyjątkowy styl
Szlif gruszkowy, znany też jako szlif łezka, to jeden z najbardziej romantycznych kształtów kamienia. Skojarzenie ze łzą szczęścia czy kroplą wody nadaje mu poetycki charakter. Diament (lub inny kamień) w tym kształcie ma okrągłą bazę zwężającą się ku jednemu, spiczastemu końcowi. Dzięki temu łączy cechy szlifu okrągłego i markizy. Pierścionek zaręczynowy z kamieniem w kształcie gruszki prezentuje się niebanalnie – to propozycja dla odważnych, którzy chcą odejść od typowych wzorów. Wielu stylistów uważa, że gruszka jest bardzo kobiecym szlifem – przypomina kształtem kobiecą sylwetkę lub łzę wzruszenia. Technicznie, podobnie jak owal, wydłuża optycznie palec. Można ją nosić czubkiem skierowanym w stronę paznokcia (wydłużenie dłoni) lub odwrotnie – w zależności od upodobania. Gruszka rewelacyjnie wygląda oprawiona w towarzystwie mniejszych kamieni, ale równie dobrze broni się solo, np. w oprawie sześciu łapek. W Goldrun coraz więcej par pyta o ten szlif – nic dziwnego, jest na topie! To znakomity wybór, jeśli Twoja ukochana lubi rzeczy unikatowe, a przy tym pełne wdzięku.
Szlif markiza – szyk rodem z dworu królewskiego
Markiza to szlif o bogatej historii – nazwa pochodzi od uśmiechu Markizy de Pompadour na dworze Ludwika XV, bo podobno pierwszy kamień o tym kształcie miał odwzorowywać kształt jej ust. Diament w szlifie markiza ma kształt łódeczki: jest wydłużony i spiczasty na obu końcach. Taki kamień wygląda na największy spośród wszystkich szlifów o zbliżonej masie, bo ma bardzo dużą powierzchnię tafli (górnej fasety). Pierścionek zaręczynowy z markizą to wybór osób, które lubią efekt wow i odrobinę retro blasku – ten szlif był niezwykle popularny w biżuterii vintage (np. w latach 20. i 70. XX wieku). Markiza na palcu prezentuje się dostojnie, królewsko – zwłaszcza otoczona aureolą mniejszych brylantów lub osadzona między rozgałęzionymi ramionami pierścionka. Jej wydłużony kształt maksymalnie wysmukla dłoń, ale warto pamiętać, że ostre końce kamienia wymagają dobrej ochrony w oprawie (najlepiej szeponami, by się nie ukruszyły). W Goldrun traktujemy markizy z należnym szacunkiem – to klejnoty, które po oszlifowaniu mają w sobie coś z diamentów rodem z królewskiej korony. Jeśli Twoja wybranka kocha styl glamour i chciałaby pierścionek jedyny w swoim rodzaju, markiza spełni te oczekiwania w 100%.
Szlif szmaragdowy – klasyka w stylu art déco
W przeciwieństwie do poprzednich, szlif szmaragdowy (emerald cut) nie jest brylantowy, lecz stopniowy. Oznacza to, że fasety (ścianki) kamienia ułożone są równolegle, tworząc efekt schodków, a całość ma kształt prostokąta ze ściętymi narożnikami. Ten szlif był uwielbiany w epoce art déco za swoją geometryczną harmonię i stonowany, lustrowy blask. Diament w szlifie szmaragdowym nie iskrzy drobnymi refleksami jak brylant, ale za to emanuje głębokimi „błyskami”, które można dosłownie zajrzeć w głąb kamienia. Taki styl ma w sobie ogrom klasy – nic dziwnego, że kojarzy się z gwiazdami starego Hollywood (właśnie szmaragdowe diamenty nosiły m.in. Grace Kelly czy Elizabeth Taylor). Współcześnie powraca moda na ten szlif, gdyż wiele osób ceni jego minimalistyczną elegancję. Pierścionek zaręczynowy z diamentem szmaragdowym wygląda najlepiej w otoczeniu prostoty – np. z dwoma baguette’ami (małymi prostokątnymi kamieniami) po bokach, albo w solitaire z czterema trzymkami eksponującymi kamień. Taki design spodoba się perfekcjonistce o wyszukanym guście. Szlif szmaragdowy ma także praktyczny plus: brak ostrych czubków oznacza mniejszą podatność na uszkodzenia mechaniczne. W Goldrun mamy w ofercie kilka modeli z diamentami o tym szlifie, gdyż zauważyliśmy, że narzeczeni poszukują czegoś innego niż typowy brylant – a emerald cut idealnie wypełnia tę niszę, pozostając zarazem klasyką.
Szlif okrągły (brylantowy) – evergreen, który zawsze jest modny
Oczywiście, omawiając najmodniejsze kształty, nie można pominąć okrągłego brylantu, bo choć to klasyka, wciąż odpowiada za ponad 60% wybieranych pierścionków zaręczynowych. Mimo pojawienia się licznych alternatyw, brylantowy szlif pozostaje złotym standardem – i również w 2025 jest "na topie", tyle że w parze z nowymi pomysłami na oprawę. Okrągły kamień to najdoskonalszy pod względem blasku szlif – został opracowany tak, aby odbijać maksimum światła. Jeśli Twoja narzeczona kocha tradycyjne piękno i olśniewający blask, brylant zawsze będzie doskonałym wyborem. Obecnie trendy idą w kierunku urozmaicenia opraw klasycznego diamentu: modne są np. cienkie obrączki wysadzane do połowy drobnymi brylancikami (tzw. pół-szatony), które dodają pierścionkowi ekstra błysku i nowoczesnego sznytu. Równie popularne jest halo wokół głównego kamienia – drobne okrągłe kamyczki tworzące aureolę, dzięki czemu brylant wydaje się większy i ma jeszcze więcej blasku. W Goldrun obserwujemy też zainteresowanie dwukolorowymi oprawami (np. białe złoto w koronie trzymającej diament, a żółte złoto w szynie pierścionka), co fajnie akcentuje kamień. Krótko mówiąc, okrągły szlif jest jak mała czarna – nigdy nie wychodzi z mody, tylko dopasowuje się do aktualnych trendów poprzez detale.
Który szlif będzie najlepszy?
Odpowiedź brzmi: ten, który spodoba się Twojej ukochanej. 😉 Każdy z opisanych kształtów ma swoje unikalne cechy i urok. Dlatego przy wyborze warto wziąć pod uwagę styl i upodobania przyszłej narzeczonej. Jeśli lubi styl boho lub vintage – może zachwycić ją markiza albo cushion (poduszka, o której też warto wspomnieć: ma zaokrąglone rogi i przypomina poduszeczkę – jest urocza i trochę retro). Jeśli preferuje nowoczesny minimalizm – owal lub szmaragdowy szlif w prostej oprawie będzie strzałem w dziesiątkę. Dla romantyczki idealna może okazać się gruszka lub nawet szlif serce, który choć rzadki, dla niektórych jest kwintesencją miłości. Pamiętajmy też o praktycznym aspekcie: codzienne noszenie pierścionka oznacza narażenie go na drobne uderzenia, więc im więcej ostrych kątów (jak w markizie czy sercu), tym ważniejsza solidna oprawa i ostrożność.
W Goldrun chętnie doradzamy w doborze szlifu kamienia – możemy pokazać Ci, jak różne kształty prezentują się na żywo i wytłumaczyć ich zalety. Co więcej, jako jedna z wiodących marek jubilerskich oferujemy szeroką gamę pierścionków z diamentami i innymi kamieniami w rozmaitych szlifach, więc masz pewność, że znajdziesz u nas to, co jest obecnie modne i pożądane.
Na koniec warto dodać: moda modą, ale pierścionek zaręczynowy to sprawa serca. Niezależnie od tego, czy postawisz na topowy kształt sezonu, czy na ponadczasowy klasyk – liczy się intencja i uczucie, z jakim go wręczysz. A magiczny blask w oku Twojej wybranki będzie najlepszym wskaźnikiem, że dokonałeś właściwego wyboru.
Zobacz kolekcję pierścionków zaręczynowych Goldrun – oferujemy najpiękniejsze brylanty w każdym szlifie: od owalu, przez gruszkę, po klasyczny okrąg. Przyjdź i przekonaj się, który z nich skradnie Wasze serca!]