Krośnieński PIKT działa w strukturach Muzeum Rzemiosła od 2004 roku. Przez lata już dwukrotnie zmieniał lokalizację. Najpierw działał na Podcieniach, później przy ul. Słowackiego. Obecnie mieści się w kamienicy przy ul. Rynek 2.
- Przenieśliśmy się ze względu na to, że rozpoczynamy duży remont naszego kolejnego budynku - tłumaczy Marta Rymar, dyrektor Muzeum Rzemiosła w Krośnie.
Podkreśla, że miejsce, w którym się teraz mieści PIKT jest najlepszym miejscem.
- Jesteśmy dostępni bezpośrednio z płyty rynku, widoczni dla turystów. Liczę na to, że punkt będzie się mocno rozwijał w tym miejscu i pozostanie tu na długo - mówi Marta Rymar.
PIKT to źródło kompleksowych informacji o lokalnych atrakcjach, wydarzeniach i szlakach turystycznych. W ubiegłym roku odwiedziło go blisko 6 tysięcy osób (miejscowi – 1 171 osób, zamiejscowych – 4 524, obcokrajowców – 241). W tym roku (do maja) było to już prawie 2,5 tysiąca gości (miejscowych – 598, zamiejscowych – 1 775, obcokrajowców – 73).

Z okazji przenosin stworzona została kolekcja autorskich pamiątek z Krosna. Za ich projekt odpowiada marka Love Poland Design, której założycielką jest Agata Krukowska-Florek.
Magdalena Czelna-Mikosz, zastępca dyrektora Muzeum Rzemiosła podkreśla, że współpraca z marką trwa już od kilku sezonów turystycznych.
- Najpierw zamawialiśmy skarpetki z wieżą farną, później wyszła seria z Ignacym Łukasiewiczem, Michałem Mięsowiczem, Portiusem i balonami - przypomina.
Przy okazji przeprowadzki PIKT do nowej lokalizacji władze Muzeum Rzemiosła i Krosna zdecydowały się na przygotowanie zupełnie nowej, wyjątkową kolekcji pamiątek.
- Prace trwały kilka miesięcy - opowiada Magdalena Czelna-Mikosz.
Marta Rymar dodaje, że do projektanta, który ręcznie przygotowywał grafiki, wysłana została informacja o tym jakie mają być to pamiątki, zdjęcia z Krosna, informacje o kulturze i historii miasta, znanych postaciach oraz ważnych wydarzeniach. - Żeby osoba, która to rysowała mogła poczuć klimat naszego miasta - mówi.

Produktów przygotowanych przez markę Love Poland Design jest kilkadziesiąt. To m.in. koce, puzzle, magnesy, pocztówki, skarpety, ściereczki do okularów, kubki czy breloki.
Wszystkie – jak podkreśla Marta Rymar – produkowane są w Polsce.
- Chcieliśmy mieć rzeczy wysokiej jakości. Na przykład kubek jest produkowany w fabryce ceramiki Lubiana, skarpetki w łódzkiej dziewiarni a koce na Podlasiu - zaznacza dyrektor Muzeum Rzemiosła w Krośnie.
Magdalena Czelna-Mikosz dodaje, że w kolekcji są rzeczy dla każdego. - Są produkty dla dzieci. Są też produkty dla dorosłych - mówi.
- Cieszę się, że mogliśmy zrealizować tak piękną i ogromną kolekcję. Bo naprawdę rzadko zdarza się podmiot, który chce zrobić coś tak szerokiego i tak spójnego. Bo ta spójność jest bardzo istotna, zwłaszcza w polskich pamiątkach, bo jak wiemy wyglądają one różnie - mówi Agata Krukowska-Florek.
Joanna Sowa, rzeczniczka krośnieńskiego magistratu podkreśla, że nowa, oryginalna kolekcja może być wspaniałym prezentem dla krośnian, którzy sentymentalnie podchodzą do pamiątek. Dodaje, że będą również gratką dla turystów, którzy coraz częściej odwiedzają Krosno. - To pamiątki, których się nie wstydzimy. Nie są to rzeczy, które można kupić w innych miastach i różnią się tylko napisem - mówi.

W PIKT, który jest czynny codziennie, można nie tylko zaopatrzyć się w pamiątki związane z Krosnem. Jego głównym zadaniem jest promocja miasta i regionu oraz świadczenie usług informacji turystycznej i informowanie o najważniejszych wydarzeniach kulturalnych w mieście.
Można tam również zdobyć darmowe materiały promocyjne, opisy tras turystycznych, zabytków, ekspozycji muzealnych oraz atrakcji z najbliższych okolic Krosna. Są też wydawnictwa o tematyce regionalnej i turystycznej, a także mapy i pocztówki. Punkt współpracuje również z lokalnymi artystami, którzy wystawiają tam swoje obrazy i rękodzieło.
- Słuchamy też potrzeb mieszkańców i turystów. Staramy się szybko reagować, jeżeli czegoś u nas nie ma, a jest takie zapotrzebowanie albo taki trend gdzieś się pojawia. Żeby nie zostawać w tyle, tylko iść do przodu i się rozwijać - mówi Magdalena Czelna-Mikosz.

Dyrekcja Muzeum Rzemiosła zaznacza, że ceny pamiątek z nowej kolekcji nie są wygórowane. - Nie mamy dużej marży na tych produktach. Zależy nam na tym, żeby tego nie sprzedawać bardzo drogo - podkreśla Marta Rymar.
Magdalena Czelna-Mikosz dodaje, że priorytetem jest to, żeby krośnianie chcieli nosić te rzeczy a turyście mieć je jako pamiątkę. - Miło jest iść na zakupy z piękną torbą z napisem Krosno, czy nosić skarpetki z wieżą farną - mówi.