Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystania z nich

Marszałek Sejmu zapowiedział rozpoczęcie prac nad ustawą, która ograniczy korzystanie ze smartfonów przez uczniów w szkołach. Większość Polaków ma wyrobione zdanie.
Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystania z nich

Autor: Canva

Jak Polacy oceniają pomysł ograniczenia smartfonów?

Pomysł wprowadzenia zakazu smartfonów w szkołach ma coraz większe poparcie społeczne – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. 

  • 59,6 proc. respondentów opowiada się za wprowadzeniem takich regulacji, z tego 37,8 proc. deklaruje zdecydowane poparcie, 

  • 27,7 proc. jest przeciwnego zdania badanych, 

  • 12,7 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

Szczegółowa analiza wyników pokazuje duże różnice w podejściu do tego tematu w zależności od wieku, płci i sympatii politycznych. Największe poparcie odnotowano wśród osób powyżej 70 roku życia – aż 79 proc. jest za zakazem. Osoby w wieku 30 plus również wykazują pozytywne nastawienie. Z kolei młodzi dorośli w wieku 18-29 lat w większości sprzeciwiają się takiemu pomysłowi – popiera tylko go 13 proc. z nich. 

Poparcie dla zakazu wyrażają częściej mężczyźni niż kobiety. Wśród wyborców opozycji poparcie sięga 75 proc., a wśród zwolenników koalicji rządzącej – 60 proc.

Głos rodziców i uczniów

Szczególne zainteresowanie inicjatywa Hołowni budzi wśród rodziców. Aż 47 proc. osób, które mają co najmniej dwoje dzieci, popiera wprowadzenie zakazu korzystania ze smartfonów w szkołach, a wśród rodziców jedynaków zwolenników takiej polityki jest jeszcze więcej. 

Jednak młodsze pokolenie często postrzega smartfon jako narzędzie codziennej komunikacji, edukacji i rozrywki. W ich opinii całkowity zakaz może być zbyt restrykcyjny i nie odpowiadać rzeczywistym potrzebom uczniów.

Polska nie jest wyjątkiem

Temat ograniczeń dotyczących smartfonów w szkołach zyskuje na znaczeniu również w innych państwach europejskich. Przykładem może być Finlandia, która niedawno przyjęła ustawę ograniczającą korzystanie z urządzeń mobilnych przez uczniów na lekcjach. 

Jak poinformował Szymon Hołownia, zakazy używania smartfonów w szkołach wprowadziło już 15 krajów europejskich, kolejne 5 jest w trakcie ich wdrażania.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ