Budowa nowej drogi do zakładu Orlen Południe w Jedliczu jest konieczna. Tym bardziej, że władze koncernu paliwowo-energetycznego zapowiadają duże inwestycje – ok. 4 mld zł. Rozbudowa jedlickiej rafinerii spowoduje większy ruch w mieście a co za tym idzie utrudnienia dla mieszkańców.
W tej chwili dojazd do bram zakładu Orlen Południe wiedzie przez ulicę Brzozową i centrum Jedlicza. Dlatego trwają starania o budowę drogi łączącej zakład z drogą krajową nr "28".
Czytaj też: Powstanie nowa droga do Orlen Południe w Jedliczu. Ma mieć kluczowe znaczenie dla obronności kraju
Zarząd powiatu ma już przygotowany program funkcjonalno-użytkowy dla nowej drogi z Jedlicza do Potoka. - Kwoty nas trochę zaskoczyły - przyznał Jan Pelczar. - To 80 milionów złotych, ale myślę, że udałoby się zejść do 50 milionów złotych.
Starosta przypomniał radnym, że został złożony wniosek, o dofinansowanie budowy drogi do Rządowego Funduszu Polski Ład. - Najpierw na kwotę 60 milionów złotych, ale po telefonach, że takich pieniędzy nie dostaniemy, zmniejszyliśmy ją do ok. 19 milionów złotych. Nie dostaliśmy ani złotówki pomimo zapewnień, że otrzymamy pieniądze - mówił.
Jan Pelczar przyznaje, że teraz pojawia się możliwość składania kolejnych wniosków. Poinformował radnych, że powiat może się starać o ok. 15 mln zł. - Ale nikt nie może mi udzielić konkretnej odpowiedzi, w jaki sposób mam ogłosić przetarg na to zadanie w systemie zaprojektuj i buduj - mówił. Tłumaczył, że powiat krośnieński nie jest w stanie wybudować drogi z Jedlicza do Potoka z własnego budżetu.
- Nie jesteśmy po to, żeby budować odcinek o długości trzech kilometrów i nie realizować naszych projektów, na które oczekują mieszkańcy - zaznaczył.
Starosta podkreślił, że na przyszły rok na inwestycje w jedlickiej rafinerii zabezpieczono ponad miliard złotych, a założenia końcowe są w granicach czterech miliardów złotych. - To będą miejsca pracy i szansa na rozwój naszego regionu - mówi Jan Pelczar. Dodaje, że podstawową kwestią jest jednak finansowanie budowy drogi. - Będziemy mieć pieniądze, to podejmiemy się tego zadania - zapewnia.
Powiat krośnieński w planach budżetowych na przyszły rok zabezpieczył milion złotych. - Ogłosiliśmy też przetarg na dokumentację - zaznaczył Jan Pelczar. Dodał, że jeśli nie uda się zdobyć dofinansowania, to będzie on unieważniony. - Bo nie mamy innego wyjścia - mówił. - My się staramy rękę podawać, ale ktoś musi z drugiej strony również rękę podać, żebyśmy mogli to zadanie realizować.
Starosta zaznaczył, że składając wniosek do Polskiego Ładu o 15 mln zł na drogę z Jedlicza do Potoka, powiat nie otrzyma pieniędzy na inne zadania. Poprosił radnych, by zastanowili się, czy starać się o pieniądze z rezerwy premiera czy z innych zadań rządowych. - Tak byśmy mogli realizować projekty dotyczące poprawy infrastruktury drogowej czy bezpieczeństwa - mówił.
Autor: tom